52.05515370304084, 15.424167374575683
Google maps: https://maps.app.goo.gl/uzGKnNwFQiepnrfw8
Mapy.cz : https://pl.mapy.cz/s/pulunojeso
Strona FB Skansenu: Skansen Czerwieńsk
Linia Odry czy jak kto woli Pozycja Środkowej Odry bądź z niemiecka Oderstellung cały czas Nas zadziwia. Ekipa ze skansenu pod wodzą, opieką Pawła Pochockiego rozrasta się i od kilku tygodni możemy zaobserwować prace na kolejnym obiekcie. Tym razem prace prowadzone są na schronie 761 - zobaczcie sami co tam się dzieje.
LINK
Pod koniec XIX i na początku XX wieku większość Litwy była częścią Carskiego Imperium Rosyjskiego. Kowno było strategicznie ważnym miastem na zachodniej granicy Imperium. Car Aleksander II (1818-1881), wyczuwając zbliżające się zagrożenie militarne ze strony cesarskich Niemiec, postanowił wzmocnić zachodnią granicę swojego imperium i przekształcić Kowno w pierwszorzędną lądową twierdzę wojskową. W 1879 r. podpisano dekret o budowie twierdzy. Autorami planu kompleksu twierdzy kowieńskiej byli szef sztabu generalnego gen. N. Obruczew ze Sztabu Generalnego, gen. K. Zwieriev i I. Valberg. Kierownikiem prac budowlanych był płk. P. Bertholdt. Pod koniec XIX i na początku XX wieku większość Litwy była częścią Carskiego Imperium Rosyjskiego. Kowno było strategicznie ważnym miastem na zachodniej granicy Imperium. Car Aleksander II (1818-1881), wyczuwając zbliżające się zagrożenie militarne ze strony cesarskich Niemiec, postanowił wzmocnić zachodnią granicę swojego imperium i przekształcić Kowno w pierwszorzędną lądową twierdzę wojskową. W 1879 r. podpisano dekret o budowie twierdzy. Autorami planu kompleksu twierdzy kowieńskiej byli szef sztabu generalnego gen. N. Obruczew ze Sztabu Generalnego, gen. K. Zwieriev i I. Valberg. Kierownikiem prac budowlanych był płk. P. Bertholdt. Początkowo planowano budowę 7 murowanych fortów. Były oddalone od siebie o 4-5 km a teren miedzy nimi wzmocniono bateriami artyleryjskimi. Jednak 7 fortów nie tworzyło zamkniętego pierścienia obronnego, dlatego też zdecydowano się na dalszą rozbudowę twierdzy. W pierwszej kolejności wzniesiono Fort VIII. W celu wyeliminowania możliwości ataku z pobliskiego wzgórza w pobliżu Kumpė Polywark przewidziano dodatkowy fort, który oznaczono jako Fort IX. Jego budowa rozpoczęła się w 1903 roku i trwała do 1913 roku. Był to pierwszy betonowy fort w Twierdzy Kowieńskiej, zbudowany według projektu prof. K. Wieliczko w 1897 roku. Początkowo planowano budowę 7 murowanych fortów. Były oddalone od siebie o 4-5 km a teren miedzy nimi wzmocniono bateriami artyleryjskimi. Jednak 7 fortów nie tworzyło zamkniętego pierścienia obronnego, dlatego też zdecydowano się na dalszą rozbudowę twierdzy. W pierwszej kolejności wzniesiono Fort VIII. W celu wyeliminowania możliwości ataku z pobliskiego wzgórza w pobliżu Kumpė Polywark przewidziano dodatkowy fort, który oznaczono jako Fort IX. Jego budowa rozpoczęła się w 1903 roku i trwała do 1913 roku. Był to pierwszy betonowy fort w Twierdzy Kowieńskiej, zbudowany według projektu prof. K. Wieliczko w 1897 roku.
Więcej na hauba.pl - LINK
Zapraszamy na zlocik
Termin 14-16 lipiec 2023
Lokalizacja: Pz.W 724 na Międzyrzeckim Rejonie Umocnionym
Więcej info na FB
Jest na świecie kilka, może kilkanaście osób, które jeszcze JĄ posiadają. Odznaka „Penetrator Starych Fortyfikacji”, do której przylgnęła specyficzna nazwa „Pener”. Historia powstania odznaki sięga zamierzchłych czasów - lat 80-tych końca ubiegłego wieku. Najprawdopodobniej (przynajmniej tak sam zeznaje) w roku 1988 Kolega „Klaus” z Wrocławia (wydawca między innymi Fanzinu „Beton”) stworzył projekt, który widnieje na odznace. Rysunek powstał na podstawie zdjęcia Czechosłowackiego obiektu bojowego. Potem matka „Klausa” w cudowny sposób „wyczarowała” wytrawienie tego wzoru na blachach przeznaczonych do druku na maszynach offsetowych. Słowo „wyczarowała” jest tutaj jak najbardziej adekwatne. Trzeba zaznaczyć, iż był to niebywały wyczyn – w okresie siermiężno-buraczanego komunizmu (okres po teoretycznym zniesieniu stanu wojennego) władze komunistyczne pilnowały wszystkiego, co ma jakikolwiek związek z drukiem bardziej niż magazynów z bronią (nie, nie można było pójść do sklepu i bezczelnie zakupić sobie ryzy papieru, nie można było też odbić czegokolwiek w punkcie ksero, a o drukarce w domu to nawet w „Gwiezdnych Wojnach” nie było). A jednak się udało! W skutek czego ludzie z bunkrowej ekipy którzy zostali przez Klausa obdarowani takim kawałkiem blaszki mogli z dumą nosić na piersi odznakę „Penetratora”. Tak właśnie w wielkim skrócie powstał legendarny „Pener”. Z odznaką związana jest pewna anegdotka… Mianowicie jeden z naszych kolegów odrabiał służbę wojskową w oddziałach ZOMO. Gdy pewnego razu do Warszawy na mecz z Legią przyjechali kibole poznańskiego Lecha, nasz kolega był w oddziale ZOMO, któremu powierzono obstawianie Lechitów. Wiedząc, że sporo ludzi z Poznania jeździ na bunkry podszedł do kiboli Lecha z zapytaniem: - Który z was jest penerem? Jeżeli nie wiecie, co w poznańskiej gwarze oznacza słowo pener – poszukajcie. Konger a właściwie Konrad Radek ur 16.04.1980 - zm 26.12.2021 |
Linia Odry ( Oderstellung) Często zwana także Pozycją Środkowej Odry, która została wybudowana w latach 1928-1939 rozciąga się od okolic Wrocławia aż do zachodniej strony Krosna Odrzańskiego. Jako miłośnik niemieckich fortyfikacji postanowiłem odwiedzić stolicę Niemiec w marcu 2020. Celem wycieczki, było odnalezienie śladów po III Rzeszy. Obecnie, tych śladów jest coraz mniej. Czas oraz ciągły rozwój miasta powoduje zacieranie i tak nielicznych pozostałości po II WŚ. Pierwszy raz w Berlinie byłem w wieku 16 lat, a więc miałem tyle lat co ostatni obrońcy miasta. Z bunkrami wtedy miałem tyle wspólnego co z Mercedesami :) Środkiem transportu między poszczególnymi obiektami był własny transport rowerowy. Plan był ambitny, ponieważ uwzględniał przejechanie 120km przez 2 dni. Jeden dzień to wycieczka do Elstal, a drugi to bunkry po przeciwnej stronie miasta. Z uwagi na zastane warunki atmosferyczne, plan wycieczki został zmieniony. Wioska olimpijska z 1936 r. To miała być główna atrakcja podczas wycieczki do Berlina. Obiekt jest w trakcie rewitalizacji, jednak można go zwiedzać za odpowiednią opłatą. W terminie mojej wycieczki, chyba jednak się nie dało tego kompleksu zwiedzić. Brama była zamknięta, a do tego wilgoć w ubraniu zdopingowała mnie to szybkiego zwiedzania sposobem tradycyjnym ;) Ciekawostką jest to, że kompleks składa się z dwóch cześci, rozdzielonych autostradą. |