Zimowe wspomnienie "wiosennej" wyprawy.
?Przyjemny był dzionek. Ciepły. Bezwietrzny. (..) w uszach dzwoniły mi głosy zięby dobiegające z przydrożnych krzewów? No dobra może przesadziłam, ale chociaż śniegu nie było po kolana w każdym razie nie na początku, a później to już inna historia ;/
W tak sprzyjających okolicznościach przyrody wyruszyliśmy w czwartek rano z Międzyrzecza - kierunek na wschód. Po drodze trzeba skompletować załogę i dopiero z Aleksandrowa Łódzkiego wyjeżdżamy w pełnym składzie, czyli 4 pancernych i pies oraz jakaś wiedźma.
Dobra, koniec milczenia, skoro wszystko już zostało ustalone oficjalnie powiadamiam. JUŻ ZA MIESIĄC!!!!
IX ZLOT UŻYTKOWNIKÓW PORTALU WWW.BUNKROWIEC.COM.PL
na którym będziemy świętować
10 ROCZNICĘ POWSTANIA STRONY
8 marzec. Piątek niby dzień jak co dzień, a jednak nie bo dziś wypada Dzień Kobiet. Z tej okazji jak normalny biały człowiek przydało by się pójść gdzieś do baru na małe co nieco, ale zaraz zaraz od kiedy my jesteśmy normalni:?!? To chyba nie ta bajka...
Aktualny temat oprócz niezbitych dowodów skupi się również na tajemnicach i spiskach jakie wynikły ze zgłębiania się w niego, przy czym postaram się by granica zarezerwowana dla bajek i mitów nie została przekroczona.
EDIT: !!! Powtórka z rozrywki - 21 grudnia można było zwiedzić obiekt ponownie !!! Fot 1. Oświetlenie z pomieszczenia prezydenta pełna fotorelacja poniżej artykułu |
Z racji dzisiejszego specyficznego święta, ukazana zostanie wyjątkowa historia jednego z nas, bunkrowców, która może posłużyć do przemyśleń jakich tego dnia z pewnością będzie sporo. Jest to historia człowieka, który wraz z grupą przyjaciół za jeden z głównych celów w życiu postawił sobie podtrzymywać pamięć o przeszłości w bardzo charakterystyczny sposób. Plan podziemi. Opowieść Gołębia z Poznania. Na początku był tylko pomysł zrobienia pierwszego dokładnego planu podziemi. Od dłuższego czasu irytowało nas, że mimo iż powszechnie uważa się że system podziemny jest już znany (co nie było i nie jest prawdą nawet do dnia dzisiejszego), nie ma żadnego dobrego planu. A właściwie co plan to wszystko inaczej. Tu zakręt pod takim kątem, tu pod innym, tu na planie linia prosta a w rzeczywistości delikatny łuk... Próbujesz kolejne plany nakładać na mapy topograficzne a tu ciągle wszystko się rozłazi. Niby ?znawców? od cholery, a dobrego planu jak nie było tak nie ma. W końcu irytacja sięgnęła zenitu i przyszedł czas na podjęcie męskiej decyzji - robimy własny plan podziemi MRU!!!. |
- Albania - bunkiermania (relikt paranoidalnej przeszłości)
- 5, Piknik w Gołańczy
- Expect the unexpected - urban travel
- Fotorelacja - Zlot bunkrowca 2012
- Zżyci z podziemiem
- Zmarł ostatni obrońca Westerplatte.
- Oak Ridge - The Secret City
- VIII ZLOT użytkowników strony www.bunkrowiec.com.pl
- Chernobyl Diaries - Czarnobyl-reaktor strachu
- Hotel FSO, Warszawa - ostatnie dni